Malownicza Czarnogóra

Około południa dotrzemy do Podgoricy, skąd autokar zabierze nas w góry.
Park Narodowy Biogradska Gora położony jest blisko Kolašina i przyciąga wielbicieli przyrody głównie bajecznymi widokami jezior oraz majestatycznych gór. Zatrzymamy się w pobliskim monasterze w Dobrilovinie, zbudowanym w malowniczym punkcie nad rzeką Tara. Pierwotnie był to ortodoksyjny serbski klasztor prawosławny, założony w 1592 roku za panowania imperium osmańskiego. Obiekt na przestrzeni wieków był wielokrotnie napadany, grabiony i niemal doszczętnie spalony. Dzisiaj jest to oaza spokoju, wtopiona w przepiękne tło przyrody.
  
Po wizycie w Monasterze ruszymy do miasta Žabljak, w którym zatrzymamy się na kilka następnych dni. Zameldujemy się w hotelu, a następnie zjemy kolację.
 

Park Narodowy Durmitor to największy rezerwat przyrody w Czarnogórze. Ma ponad 160 km² i obejmuje prawie 50 dwutysięczników. Najwyższy szczyt to Bobotov Kuk (2523 m n.p.m). Tutejsza przyroda zniewala intensywnością i różnorodnością. W krajobrazie dominują górskie rzeki, liczne lodowce i jeziora, a także najgłębsze w Europie kaniony rzek Draga, Sušica, Komarnica i Tara.

Kanion Tary jest najgłębszy, co będziemy mogli zobaczyć z mostu wzniesionego 140 m nad rzeką. Ten zbudowany w latach 1937-40 most ma 365 m długości, a w momencie powstania był największym w Europie. Współcześnie uznawany jest za jedną z najbardziej spektakularnych budowli okresu międzywojennego.

Stąd, podążając jednym z wielu pięknych szlaków, udamy się na spokojną wędrówkę w głąb Parku Narodowego. Kto zechce, będzie mógł pozostać w mieście Žabljak, aby podziwiać tutejszą przyrodę i okolice. Žabljak jest najwyżej położonym miastem Czarnogóry – wzniesionym na 1456 m n.p.m. Dzięki doskonałemu usytuowaniu w otoczeniu szczytów górskich przez cały rok przyciąga licznych turystów - zimą miłośników sportów zimowych, a w pozostałe miesiące wielbicieli przyrody, spragnionych rześkiego, górskiego powietrza. 

(Program dnia zależny jest od pogody, która w tej części kraju bywa nieprzewidywalna. Jeżeli warunki atmosferyczne uniemożliwą nam popołudniową pieszą wędrówkę, przygotujemy alternatywną propozycję wycieczki). 

Po śniadaniu opuścimy okolice zachwycającego Parku Durmitor i pojedziemy zwiedzać Nikšić, drugie co do wielkości miasto Czarnogóry. Tu znajduje się największy czarnogórski browar Nikšićko, a także kilka uczelni wyższych, które nadają miastu młodzieżowy charakter. Wybierzemy się na rynek, gdzie miejscowi spędzają czas w licznych przytulnych kawiarenkach.

Około południa pojedziemy na zwiedzanie Monasteru Ostrog, jednej z największych atrakcji Czarnogóry. Monaster, jakby wtulony w skalną ścianę, od wieków odwiedzają tysiące ludzi. Stąd roztacza się piękny widok na dolinę Bjelopavlići. Ostatni odcinek drogi do klasztoru nie jest przystosowany dla autokarów, dlatego ostatnie kilometry pod górę pokonamy go mniejszym środkiem transportu.

Do Monasteru Ostrog od dawna pielgrzymują wierni i przybywają zaciekawieni turyści. Podczas II wojny światowej schronienia w Monasterze szukali lokalni partyzanci, którzy pomimo istniejącej tu zasady udzielania bezpiecznego schronienia, dostali się w ręce armii jugosłowiańskiej i zostali straceni. Każdego roku w dniu 18 października odprawiana jest tu msza w ich intencji.

Po południu udamy się do stolicy Czarnogóry - Podgoricy, gdzie siedzibę ma rząd czarnogórski. Zameldujemy się w hotelu.
Podgorica, zwana wcześniej Titograd, z 200 tysiącami mieszkańców jest największym miastem w Czarnogórze. Są tu piękne parki, rozległe bulwary oraz mnóstwo klimatycznych kawiarenek i restauracji. Od lat 90. miasto przeżywa rozkwit budowlany, powstaje wiele nowych biurowców i obiektów handlowych. 
 

Zwiedzanie miasta rozpoczniemy od dość nowego znaku rozpoznawczego miasta - Soboru Zmartwychwstania Pańskiego w Podgoricy, którego budowę zakończono w 2003 r. Tę katedrę serbskiego kościoła prawosławnego wybudowano w nowoczesnym stylu, co znacznie odróżnia ją od innych obiektów sakralnych. Podczas ceremonii otwarcia burzę wywołały pojawiające się na niektórych freskach motywy polityczne, przedstawiające postacie Tito, Engellsa i Marksa smażące się w piekielnych płomieniach, co przez dużą część społeczeństwa uważane było za prowokację. 

W starej części miasta zobaczymy dawny symbol miasta - Sahat Kula. Ta wieża zegarowa została wzniesiona w 1667 r., za panowania imperium osmańskiego. Cudem ocalała podczas bombardowania miasta w czasie II wojny światowej, dlatego dzisiaj jest jednym z nielicznych tutaj obiektów architektury osmańskiej. Nieopodal znajduje się meczet Starodoganjska, kolejny obiekt wzniesiony za czasów imperium osmańskiego, który uległ wielu przebudowom. 

Następnie pojedziemy za miasto i zatrzymamy się przy wodospadzie Niagara, który chociaż jest imponujący, nie może jednak równać się ze swoim amerykańskim imiennikiem. W upalne lata miejsce to przyciąga mieszkańców, którzy chętnie chłodzą się w zimnych wodach rzeki Morača. 

Wyjedżając z miasta Podgorica udamy się do krainy czarnogórskiego wina. Jak okiem sięgnąć, tysiące zboczy porasta winorośl. Tradycje winiarskie Czarnogóry mają korzenie w odległej przeszłości, dlatego dzisiaj wino stanowi główny towar eksportowy tego kraju. Tutaj uprawia się szczep winogron Vranac. W miejscowej winiarni będziemy degustować lokalne wyroby winiarskie.

Po powrocie do Podgoricy w godzinach popołudniowych zachęcamy do zatrzymania się w jednej z wielu przytulnych kawiarni i restauracji w okolicy placu Rimski Trg.
 

Pora opuścić Podgoricę i wyruszyć do Cetynii, przepięknego historycznego miasta Czarnogóry. Położona u podnóża pasma górskiego Lovćen Cetynia została założona pod koniec XVI w. W 1878 r. została oficjalną stolicą kraju, a jako siedziba czarnogórskiej rodziny królewskiej zyskała wiele pięknych budynków. Zobaczymy Pałac Królewski wybudowany dla króla Mikołaja I, który zasiadał na tronie od 1860 do 1918 r. i był jedną z  najważniejszych postaci w nowszej historii państwa. W tutejszym niewielkim muzeum ukazano burzliwą historię Czarnogóry, a wytchnienie można znaleźć w jego klimatycznym ogrodzie, po raz pierwszy otwartym w 1870 r. 

W dalszym etapie podróży zjedziemy z gór w kierunu wybrzeża. Po drodze zatrzymamy się w gospodarstwie specjalizującym się w produkcji szynek dojrzewających i będziemy mogli posmakować tych specjałów. Powolny proces dojrzewania wyrobów był udoskanalany przez pokolenia.

Po południu dotrzemy do Budvy, najważniejszego miasta Riwiery Czarnogórskiej, najbardziej wysuniętej na południe części Dalmacji. Budvę założono 2500 lat temu, dlatego jest najstarszym miastem na wybrzeżu Adriatyku. Stara, położona na przesmyku zabudowa, otoczona jest weneckimi murami miejskimi. Na najbardziej wysuniętym krańcu znajdują się pozostałości dawnej twierdzy. Udamy się na spacer po klimatycznej, wyłączonej z ruchu kołowego historycznej części Budvy, gdzie będziemy podziwiać urocze place, brukowane uliczki, kościoły i twierdzę.
 

Ten dzień jest do własnej dyspozycji. Można go przeznaczyć na odpoczynek w hotelu lub wycieczkę fakultatywną do Kotoru i Herceg Novi.

Po śniadaniu wyruszymy do Kotoru, dawnego miasta portowego u wybrzeży Adriatyku. Położone jest w malowniczym punkcie Zatoki Kotorskiej, którą otaczają strome góry wapienne. Stara dzielnica Kotoru, fortyfikacje i wewnętrzna strona Zatoki Kotorskiej w 1979 r. zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W ten trafny wybór nie wątpi nikt, kto kiedykolwiek znalazł się w centrum miasta. Historia starej części Kotoru sięga XV – XVI wieku, a układ planistyczny jest wzorowym przykładem średniowiecznej urbanistyki. Ulice kryte są brukiem i marmurem, a połączone placami tworzą istny labirynt. Przy jednym z placów stoi XII-wieczna Katedra Świętego Tryfona. W całym mieście mnóstwo jest kościółków, przytulnych kawiarni i restauracji z kuchnią regionalną. W czasie spaceru po Kotorze zagłębimy się w historię miasta i przyjrzymy średniowiecznym budynkom.

Po południu będziemy kontynuować wycieczkę wzdłuż wybrzeża, by dotrzeć do pobliskiego Herceg Novi. Z tego miejsca roztacza się najpiękniejszy widok na Zatokę Kotorską, najbardziej na południe wysunięty fiord w Europie. Po drodze zatrzymamy się na podziwianie piękna przyrody. m.in. w Peraście, z którego rozpościera się widok na zatokę i przepiękny kościół Gospa, położony na małej wysepce pośrodku fiordu. W Herceg Novi odpoczniemy przy nadmorskiej promenadzie i będziemy mieć czas na odkrywanie miasta na własną rękę. Do hotelu wrócimy późnym popołudniem.

(Wycieczka fakultatywna do Kotoru i Herceg Novi nie jest wliczona w cenę wycieczki).
 

Dzień przeznaczony jest do własnej dyspozycji. Zachęcamy do odwiedzenia pobliskiej wyspy Sveti Stefan, która przeszła w ręce prywatnego przedsiębiorstwa. Firma przekształciła malownicze, stare domy w ogromny kompleks hotelowy. W Budvie można zrobić ostatnie zakupy i zajrzeć na miejską plażę Ričardova Glava, na którą można się dostać przez jedną z dwóch niewielkich bram w murach miejskich. Zachęcamy posmakować aromatycznej kawy w restauracji na promenadzie i popatrzeć na życie toczące się w popularnym porcie jachtowym Budvy. 

Wieczorem spotkamy się na pożegnalnej kolacji w hotelu.