Lato w Wietnamie - zwiedzanie i wypoczynek

Wylatujemy z Warszawy do Wietnamu, aby następnego dnia wylądować na miejscu.

Lądujemy w tętniącej życiem metropolii Ho Chi Minh (dawniej Sajgon) w południowym Wietnamie, która w ostatnich latach rozwija się w imponującym tempie. Wygląd miasta został zdominowany przez wysokie, nowoczesne budynki, kolorowe billboardy, a po ulicach mkną nowe auta i tysiące motocykli. Mimo to w gąszczu nowoczesności wciąż można odnaleźć ślady dawnego Wietnamu. Szerokie aleje oraz piękne wille to pozostałości po francuskiej epoce kolonialnej. 

Pojedziemy bezpośrednio do naszego centralnie położonego hotelu, gdzie będziemy mieli czas na odświeżenie się przed wyjściem do lokalnej restauracji, w której zjemy powitalną kolację. W drodze powrotnej do hotelu, jeśli wystarczy nam sił, zajrzymy na pełen straganów nocny targ.

Ten dzień rozpoczniemy od wycieczki do słynnych tuneli Cu Chi zbudowanych przez Wietkong w latach 1940-60.

Pierwotna długość tych tuneli sięgała ponad 200 km, ale do dziś zachowało się 120 km. Przyciągają one nie tylko osoby zainteresowane wojną w Wietnamie, ale również amatorów nietypowych atrakcji. W początkowym okresie miały one pomagać małym miejscowym oddziałom partyzanckim, umożliwiając im schronienie przed ostrzałem z samolotów i obronę przed innymi nowoczesnymi formami działań wojennych. Kiedy wojna Wietnamska osiągnęła punkt kulminacyjny, tunele te rozciągały się wzdłuż całej drogi od miejscowości Ho Chi Minh aż po granicę kambodżańską. W samym tylko dystrykcie Cu Chi długość podziemnych tuneli wynosi 250 kilometrów.

Trasa prowadzi dalej do katedry Notre Dame, zbudowanej w epoce kolonialnej w latach 1877-1883 przez i dla Francuzów. Katedra ma dwie 40-metrowe wieże z żelaznymi iglicami, które są widoczne z dużej odległości. Naprzeciwko kościoła znajduje się monumentalny budynek Poczty Głównej pochodzący również z epoki kolonialnej. Następnie odwiedzimy Muzeum Wojny, które prezentuje długą drogę Wietnamu do uzyskania niepodległości. Wystawy opowiadają o wojnie z Francją, a także o wojnie amerykańskiej, jak mówi się tu o wojnie w Wietnamie. Są to trudne i bolesne tematy, ale też interesujące i niezbędne dla zrozumienia historii Wietnamu i ich mieszkańców.

Po powrocie do naszego hotelu będziemy mieć czas wolny, który można przeznaczyć np. na spacer po targu Binh Tay. Wieczorem przewodnik zaproponuje wyjście na wspólną kolację dla tych, którzy będą mieć na to ochotę.

Kolejne 2 dni przeznaczyliśmy na wycieczkę po delcie Mekongu, która jest jednym z najbardziej żyznych obszarów na świecie. Potężna rzeka Mekong, której źródło znajduje się w  południowych Chinach, ma długość prawie 5000 kilometrów i przepływa przez Laos, Kambodżę i Wietnam, gdzie rozgałęzia się na 9 odnóg, tworząc ogromną deltę. Ten wyjątkowy obszar nazywany jest również spiżarnią Wietnamu, a plony są tu zbierane 3 - 4 w roku.

Wcześnie rano pojedziemy do małego, urokliwego miasteczka Cai Be, położonego nad brzegiem najbardziej wysuniętej na północ odnogi delty Mekongu. Tam przesiądziemy się z autobusu do łodzi i popłyniemy na wycieczkę po rzece. Zatrzymamy się na niewielkiej wyspie Ban Tre skąd wyruszymy na wędrówkę po okolicy wśród bujnej zieleni witani przez przyjaznych mieszkańców. Na wyspie zjemy obiad, a następnie ruszymy się w kierunku Can Tho, gdzie spędzimy noc.

Wcześnie rano po śniadaniu w hotelu wyruszymy na pływający targ w pobliskim Cai Rang. Niegdyś łodzie były domami mieszkańców Delty Mekongu, wobec czego również i targ zorganizowali na rzece. Można tu kupić wszystkie rodzaje owoców, warzyw, ryż i inne towary prosto z pokładu. Odwiedzenie bazaru w godzinach największej aktywności, czyli wczesnym rankiem, będzie dużą atrakcją. Następnie przepłyniemy przez kilka wąskich kanałów, aby dotrzeć do wioski na jednej z małych wysepek, gdzie odwiedzimy niewielkie plantacje ananasa, rambutanu i kokosa. Potem skierujemy się na lotnisko w Can Tho skąd polecimy do Hanoi w północnym Wietnamie.

Po południu wylądujemy na lotnisku w Hanoi i pojedziemy do hotelu. Będziemy mieć trochę czasu, żeby się odświeżyć, zanim wyruszymy na zwiedzanie starego miasta. Tym razem będziemy oglądać miasto z tylnego siedzenia taksówki rowerowej, która zawiezie nas nad brzeg jeziora Hoan Kiem. Jest to oaza spokoju w środku tego gwarnego miasta. Przejdziemy drewnianym czerwonym mostem na wysepkę, na której stoi piękna, turkusowa świątynia Ngoc Son. 

Wieczorem zjemy razem kolację.

Zwiedzanie miasta rozpoczniemy od monumentalnego Mauzoleum Ho Chi Minha, gdzie od swojej śmierci w 1969 roku w szklanym sarkofagu spoczywa ojciec Demokratycznej Republiki Wietnamu. Każdego roku mauzoleum jest zamknięte od września do listopada, ponieważ w tym czasie ciało zabalsamowanego prezydenta jest wysyłane do Moskwy i tam poddawanne zabiegom upiększającym. Zajrzymy również do domu Ho Chi Minha, który znajduje się za mauzoleum. Niewielki dom zbudowany jest na palach, nawiązując do tradycyjnych, wietnamskich, wiejskich domów. Pięknie położony w zadbanym ogrodzie, bezpośrednio nad dużym, wypełnionym rybami jeziorem, pozostaje w niezmienionym stanie od śmierci Ho Chi Minh. 

Następnie zobaczymy kilka miejsc związanych z kultem religijnym. Jedna z najsłynniejszych pagód w mieście to Pagoda Jednej Kolumny. Wybudowana została przez cesarza Ly Thai Tonga w 1049 roku i wg legendy jej oryginalny kształt wynika ze snu jaki miał ów cesarz. W tym to śnie zobaczył siedzącą na kwiecie lotosu bogini, która podawała mu dziecko. Gdy po pewnym czasie na świat przyszedł jego syn, w podzięce postanowił zbudować pagodę w kształcie wyłaniającego się z wody kwiatu lotosu. Często pagodę odwiedzają bezdzietne pary, by pomodlić się o potomka.

Przejdziemy się wąskimi uliczkami Hanoi, obserwując po drodze życie codzienne mieszkańców. Między innymi miniemy niewielki staw, gdzie jako pomnik z czasów wojny leżą oryginalne szczątki zestrzelonego amerykańskiego bombowca.

Kolejnym punktem będzie Świątynia Literatury – będąca najlepiej zachowanym przykładem tradycyjnej architektury w tym kraju. Świątynia ta została zbudowana w roku 1070 przez cesarza  Ly Thanh Tonga ku czci chińskiego filozofa Konfucjusza. W roku 1076 została zamieniona na pierwszy uniwersytet w Wietnamie, dając możliwość zdobycia wykształcenia chłopcom pochodzenia szlacheckiego. Cesarz Le Thanh Tong w 1484 r. wydał rozporządzenie, aby każdego młodego mężczyznę, który ukończył uniwersytet, uhonorowano umieszczając w świątyni pamiątkową kamienną płytę. Uzyskanie tytułu doktora nie było łatwe - w latach 1442 - 1778 powstały tylko 82 takie płyty.

Później wybierzemy się do... więzienia. A konkretnie do niepełniącego już swojej pierwotnej funkcji Więzienia Hoa Lo, które Amerykanie nazywali „Hanoi Hilton Hotel”. Więzienie zostało zbudowane przez Francuzów w 1896 roku. Podczas wojny wietnamskiej przetrzymywano w nim amerykańskich jeńców wojennych. Między innymi był tu więziony amerykański senator John McCain, który startował w wyborach prezydenckich w 2008 roku przeciwko Barackowi Obamie. Eksponaty i wystawy w więziennym muzeum prezentują jak Francuzi traktowali wietnamskich bojowników o wolność, dlatego zwiedzanie więzienia będzie trudną lekcją historii.

Na koniec dnia zobaczymy unikatowy w skali światowej wodny teatr lalek. To oryginalna, wietnamska forma sztuki, której nie można pominąć podczas podróży do Wietnamu.

Dziś zamienimy miejski gwar na piękno natury i wybierzemy się w rejs po słynnej Zatoce Ha Long, wpisanej w 1994 r. na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Dotrzemy tam autobusem, mijając pola ryżowe, wioski i tereny rolnicze. Zatoka Ha Long to jedna z największych atrakcji przyrodniczych nie tylko Wietnamu, ale całej Azji. Można tu zobaczyć ponad trzy tysiące skalnych wysepek i formacji wapiennych wynurzających się ponad niebiesko-zieloną taflą wody. Wiele z nich przybiera postać słupa, tworząc bardzo malowniczy krajobraz. Wejdziemy na pokład tradycyjnej wietnamskiej dżonki, która stanie się naszym domem przez najbliższe 24 godziny i wybierzemy się w urokliwy rejs po zatoce. Po zakwaterowaniu w kabinach, które mają własny prysznic i toaletę, będziemy mogli usiąść na pokładzie i cieszyć się wspaniałymi widokami, podczas gdy załoga dołoży wszelkich starań, abyśmy czuli się bezpiecznie i komfortowo.

Rankiem gdy my będziemy cieszyć się smacznym śniadaniem i bajkowym widokiem na skały, łódź będzie spokojnie zmierzać z powrotem na stały ląd. Po powrocie do Hanoi, zjemy kolację a nasępnie wyruszymy nocnym pociągiem do cesarskiego miasta Hué. Pomimo tego, że będziemy podróżować najwyższą klasą, to jednak standard jest lokalny i będzie odbiegał od europejskiego. Zostaniemy zakwaterowani w 4-osobowych przedziałach sypialnych. Przed odjazdem pociągu będziemy mieć możliwość zaopatrzenia się w wodę, piwo, wino i przekąski, które urozmaicą jazdę pociągiem wśród zmieniających się krajobrazów za oknem.

(Istnieje możliwość wykupienia całego przedziału na wyłączność lub zakupu lotu Hanoi - Hué zamiast jazdy pociągiem. Więcej informacji i ceny można znaleźć w sekcji „Informacje praktyczne”).

Do cesarskiego miasta Hué dotrzemy rano. Bezpośrednio ze stacji udamy się do naszego hotelu, gdzie będzie na nas czekać śniadanie, po którym zaplanowaliśmy czas wolny na odpoczynek i odświeżenie się po podróży.

Hué pod względem historycznym to jedno z najbardziej interesujących miast Wietnamu. Początki tego miasta sięgają 300 roku p.n.e. Hué było stolicą cesarstwa w latach 1802-1945, czyli do proklamacji republiki przez Hồ Chí Minha, który przeniósł stolicę do Hanoi. 

Zwiedzanie rozpoczniemy od wycieczki łodzią po Perfumowej Rzece (Song Huong), która przepływa przez Hué. Dopłyniemy do pagody Thien Mu, która majestatycznie wyrasta na wzgórzu nad brzegiem rzeki. Ta wysoka na 21 metrów pagoda, usytuowana na wzniesieniu z przepięknym widokiem na rzekę, została wybudowana jako ostatnia w roku 1844 przez cesarza Thieu Tri. Składa się z siedmiu pięter, każde dedykowane jest Buddzie, który przyjął ludzką postać. W budynkach obok pagody możemy zobaczyć między innymi odlany w roku 1710 olbrzymi dzwon Dai Hong Chung. Waży on dwie tony, a słychać go z odległości 10 km.

W tym cesarskim mieście znaleźć można również okazałe grobowce cesarzy Wietnamu. Zwiedzimy jeden z najpiękniej położonych, czyli mauzoleum cesarza Ming Manga. Wzajemna relacja natury i architektury była dla cesarza Ming Manga tak ważne, że poświęcił 14 lat na znalezienie idealnej lokalizacji dla swojego grobowca. Następnie ponad 10 tysięcy pracowników spędziło trzy lata na jego budowie. Ten wielki wysiłek zaowocował pięknie położonym, kompleksem parkowym, w skład którego wchodzą dziedzińce, bramy, rzeźby, pawilony wyłożone czerwonymi dachówkami i ciekawy system małych jezior i chińskich ogrodów. Cesarz jest pochowany na północnym krańcu parku obok swojej żony - cesarzowej, która zmarła w wieku zaledwie 17 lat. Była to jego ostatnia żona jednak w sumie cesarz żenił się 33 razy i posiadał też kilkaset konkubin.

Po śniadaniu wyruszymy na zwiedzanie cytadeli oraz starej części miasta, wpisanej na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. 

W 1804 roku cesarz Gia Long zapoczątkował budowę wielkiej cytadeli, którą otacza fosa i dziesięciokilometrowy mur. Pierwotnie mur był zbudowany z ziemi, ale na początku XX wieku dziesiątki tysięcy ludzi pracowało przez kilka lat, aby pokryć ściany grubą warstwą cegieł. Za wysokimi murami rozciąga się dawne dawne miasto cesarzy z dynastii Nguyen. Na szczególną uwagę zasługuje Pałac Cesarski – Pałac Niebiańskiej Harmonii oraz obszar Zakazanego Purpurowego Miasta, które niegdyś zamieszkiwały żony i konkubiny cesarza wraz ze sługami-eunuchami. Wstęp do Zakazanego Miasta miał wyłącznie cesarz. Niestety, wiele budynków cytadeli zostało zniszczonych zarówno przez Francuzów jak i Amerykanów. Cytadela ucierpiała zwłaszcza podczas ofensywy Tet w 1968 roku, jednego z najbardziej krwawych starć wojny w Wietnamie. Wiele ze zniszczonych zabytków zostało już odbudowanych, ale nadal trwają prace rekonstrukcyjne dalszych obiektów.

Po zwiedzeniu cytadeli wyruszymy do miasta portowego Hoi An, które również znajduje się na liście UNESCO. Dotrzemy tam przemierzając przełęcz Hai Van pośród malowniczych, górskich krajobrazów.

Do Hoi An dotrzemy w porze obiadu. To kolorowe i urokliwe miasteczko tysiąca lampionów przyciąga turystów z całego świata. Hoi An jest doskonale zachowane, co w dużej mierze jest zasługą Polaka, Kazimierza Kwiatkowskiego, który z determinacją zabiegał o konserwację dawnej, drewnianej zabudowy centrum, tym samym ocalając ją od zburzenia. Dzisiaj w Hoi An znajduje się jego pomnik. Miasto do XIX wieku było prężnym portem handlowym, przypływały tu statki handlowe z Holandii, Portugalii, Chin i Japonii, dzięki czemu kwitł handel jedwabiem, papierem, porcelaną, herbatą, cukrem, pieprzem, kością słoniową i wieloma innymi towarami.

Przed przejazdem do naszego hotelu zjemy obiad. Następnie będziemy mieć trochę czasu wolnego na regenerację i na orzeźwiającą kąpiel w hotelowym basenie. Po południu wybierzemy się na spacer po starym mieście i zwiedzanie pięknych, zabytkowych kamienic, jednej ze starych pagód oraz lokalnego targu. Przejedziemy również przez Most Japoński, który Japończycy zbudowali w 1593 roku, aby połączyć Dzielnicę Japońską znajdującą się po jednej stronie rzeki z Chińską po drugiej. Konstrukcja mostu jest bardzo solidna, ponieważ Japończycy obawiali się trzęsień ziemi, które dobrze znali ze swojego kraju. Most został osłonięty, aby chronić go przed słońcem i wiatrem oraz ozdobiony przepięknymi japońskimi ornamentami.

Wieczorem będziemy podziwiać zachód słońca z łodzi płynącej spokojnie po rzece Thu Bon. Kolację zjemy w jednej z wielu przytulnych i klimatycznych restauracji w mieście.

Hoi An to idealne miejsce na relaks i odpoczynek. Miasto i okolica oferują mnóstwo atrakcji. Na starym mieście znajduje się wiele doskonałych restauracji i kawiarni, a także sklepy, galerie i małe muzea. Wieczorem miasto oświetlają kolorowe lampiony, które tworzą wspaniałą scenerię pełną barw i świateł.

Można też wybrać się na wycieczkę rowerową po okolicy – jest tu wiele, dobrze przygotowanych ścieżek rowerowych i tras, które prowadzą na pola ryżowe i do małych wiosek. Można poleniuchować w pięknym hotelowym ogrodzie lub wybrać się na pobliską plażę. W mieście znajduje się także wiele miejsc, które oferują szeroką gamę masaży i innych zabiegów odnowy biologicznej. Pilot Albatros Travel pozostaje cały czas do Państwa dyspozycji i będzie służył wszelką pomocą przy organizacji czasu wolnego i dodatkowych atrakcji.

Ten dzień należy do Ciebie i możesz cieszyć się pięknym miastem Hoi An i jego okolicami. Możesz też wybrać się na przejażdżkę rowerem na wyspę Kim Bong (dodatkowo płatna). Przeczytaj więcej o wycieczce w opisie wycieczek dodatkowych.

Dziś istnieje możliwość pogłębienia wiedzy o kuchni wietnamskiej na kursie gotowania (dodatkowo płatne). Przeczytaj więcej o wycieczce w opisie wycieczek dodatkowych.

Dzisiaj możesz wybrać się na wycieczkę rowerową i żeglarską do wioski Tra Que (dodatkowo płatne). Przeczytaj więcej o wycieczce w opisie wycieczek dodatkowych.

Niestety wszystko co dobre, szybko się kończy. Dzisiaj będziemy musieli pożegnać się z Wietnamem i wyruszyć w drogę powrotną do domu. Rano pojedziemy na lotnisko w Danang i krajowym lotem dotrzemy do Ho Chi Minh, skąd wylecimy do Warszawy.

Lądujemy w Warszawie, wspominając wspaniałą, letnią, podróż do Wietnamu.