Wycieczki Dominika

Dominika znana jest jako „Karaibska wyspa przyrody”. Małe gryzonie, aguti, biegają dookoła w poszukiwaniu orzechów w poszyciu leśnym. Na drzewach siedzą zielone, czerwone i niebieskie papugi, a nad kwitnącymi krzewami fruwają motyle wielkości ludzkiej dłoni. Lasy na szczycie wulkanów Dominiki zawsze spowite są mgłą, woda w jeziorach wrze, a opary siarki wyrzucane są z ziemi z takim samym zdecydowaniem, jak wodospady spadające na ziemię. Może faktycznie jest w tym coś, że Dominika jest wyspą karaibską, którą Kolumb tak bardzo cenił.

Ludność 72 tys.
Stolica Roseau
Język Angielski
Ptak w środku, papuga sisserou (amazonka cesarska), jest symbolem narodowym Dominiki. Jest gatunkiem endemicznym na wyspie.
Ciekawostki

Jedna trzecia ludności Dominiki pracuje w branży związanej z bananami.

Dominika ma stosunkowo nietkniętą przyrodę pomimo plantacji bananów. Liczne góry uniemożliwiły w okresie kolonialnym sadzenie trzciny cukrowej, dlatego wyspa jest prawdziwym karaibskim rajem.

Geografia i natura na Dominice

Dominika znajduje się mniej więcej pośrodku Małych Antyli, które oddzielają Morze Karaibskie od Atlantyku. Malownicza wyspa ma pochodzenie wulkaniczne, a krajobraz charakteryzuje się nierównymi klifami i wulkanicznymi szczytami, na czele z Morne Diablotins o wysokości 1447 metrów, będącym najwyższym punktem wyspy. Zbocza klifów porastają plantacje bananów lub tropikalne lasy deszczowe z rzadkimi gatunkami roślin, ptaków i zwierząt, takimi jak narodowy symbol wyspy, zielona i fioletowa amazonka cesarska. Morza wokół Dominiki zamieszkują liczne wieloryby i delfiny, a wielorybie safari jest popularną atrakcją wśród odwiedzających Dominikę turystów.

Historia Dominiki

Pierwotnymi mieszkańcami Dominiki byli Indianie Arawak, którzy w XIV wieku musieli ustąpić miejsca Karaibom. Kolumb zszedł na ląd w niedzielę 3 listopada 1493 roku i nadał krajowi nazwę zgodną z tym dniem tygodnia - Dominika to łacińskie słowo oznaczające niedzielę. Stawiający wyjątkowy opór karaibscy Indianie sprawili, że Dominika była ostatnią wyspą na Karaibach, która została skolonizowana. Francuscy misjonarze podjęli tę próbę w XVII wieku, ale poddali się i ponownie opuścili wyspę. Niegościnni karaibscy Indianie nie uciekali jednak przed Europejczykami. Wyspa przyciągała Brytyjczyków i Francuzów, tak samo jak jej szlachetne drewno, i dlatego walczyli desperacko o wyspę, aż do 1805 roku, kiedy to ostatecznie stała się ona kolonią brytyjską. Koloniści nie wyeliminowali populacji rdzennych Indian, jak miało to miejsce w wielu innych koloniach i do dnia dzisiejszego około 3000 Indian z Karaibów jest jedynymi pozostałymi przedstawicielami rdzennej ludności Karaibów Wschodnich. Karaibowie żyją na wschodnim wybrzeżu Dominiki w społeczności stworzonej na kształt rezerwatów, które znamy ze Stanów Zjednoczonych. Oprócz tej liczącej 3000 osób mniejszości, większość z 72 tys. mieszkańców Dominiki jest potomkami afrykańskich niewolników. Brytyjczycy przyznali Dominice niepodległość 3 listopada 1978 r., a więc dokładnie 485 lat po pojawieniu się tu pierwszych Europejczyków. Dwa lata po odzyskaniu niepodległości Dominika zaznaczyła się w historii, wybierając po kilku latach skorumpowanych i tyranicznych rządów pierwszą premier Karaibów, Mary Eugenię Charles. Po odejściu Charles nastąpiło kilka burzliwych lat, z bardzo krótkimi, kolejnymi rządami, lecz obecnie Dominika po raz kolejny ustanowiła światowy rekord, wybierając najmłodszą na świecie głowę państwa, 31-letniego Roosevelta Skerrita.

Atrakcje na Dominice

W przeciwieństwie do pasma karaibskich, rajskich wysp z piaszczystymi plażami, które otaczają Dominikę, na wyspie istnieje tylko kilka plaż, które często mają szaro-czarny piasek. Dominika stara się więc nie bez powodu promować jako cel ekoturystyki. Nie jest to miejsce, gdzie można znaleźć dobrze zaopatrzone sklepy przy plażach, międzynarodowe sieci hoteli i klasyczne, białe piaszczyste plaże. Wybrzeża Dominiki charakteryzują się surowymi, skalnymi zboczami, które prawie pionowo wpadają do morza, tworząc piękne i bardzo majestatyczne przybrzeżne krajobrazy. Woda z wielkich opadów deszczu gromadzi się w rwących strumieniach ze stromymi wodospadami, takimi jak np. 60-metrowe wodospady Trafalgar, znajdujące się w jednym z wielu parków narodowych wyspy, a mianowicie w Parku Narodowym Morne Trois Pitons. Ten piękny park spełnił surowe wymagania UNESCO i został wpisany na listę światowego dziedzictwa przyrodniczego. Park składa się z obszaru wulkanicznego otoczonego bujnym, tropikalnym lasem deszczowym z niezliczoną ilością roślin. Gęsta masa paproci, palm, ananasów, storczyków i starych drzew z wystającymi korzeniami, pokrywa strome wulkaniczne zbocza i otacza wodospady, jeziora, gorące źródła i wyrzucające parę szczeliny. W Parku Narodowym znajduje się także wrzące jezioro o średnicy 60 metrów, drugie co do wielkości na świecie po podobnym gigancie w Rotorua w Nowej Zelandii oraz ogrom ptaków i motyli we wspaniałych kolorach. Brak piaszczystych plaż nie oznacza, że podczas wakacji na Dominice należy zostawić stroje kąpielowe w domu. Pływać tutaj można w małym jeziorze pod wodospadem, z zielonymi klifami i skałami pokrytymi mchem otaczającymi je ze wszystkich stron. Jednym z najpiękniejszych miejsc do tego rodzaju atrakcji jest Jezioro Szmaragdowe lub Szmaragdowy Basen, przy Canefield na północ od stolicy wyspy, Roseau. Na Dominice, poza wędrówkami po wyjątkowo pięknych i pozbawionych tłumów szlakach, można także oddać się nurkowaniu. Jest tu wiele miejsc, gdzie można nurkować wśród bogatych w życie raf koralowych i wspinać się po podwodnych klifach. Mimo że podróż na Dominikę, to podróż dla miłośników natury, to jednak warto odwiedzić stolicę wyspy, Roseau. Miasto to ze swoimi domami z drewna i kamienia, ozdobionymi rzeźbami i pięknymi balkonami, przypomina zapomniane miasto sprzed setek lat. Mimo to posiada wszystko, z czym kojarzy się karaibskie miasteczko: sklepiki, kolonialne kościoły i przytulne, rodzinne restauracje z interesującymi kreolskimi potrawami w menu. Ponadto na wizytę zasługuje też miejski ogród botaniczny z 1890 roku.  

Udostępnij