Sri Lanka z Albatrosem

Wylądujemy w największym mieście Sri Lanki, Kolombo. Po krótkim odpoczynku, wyruszymy na wycieczkę do tętniącego życiem miasta, usytuowanego nad Oceanem Indyjskim.

Miejscowość ta już 2 000 lat temu była dobrze znana kupcom, co zawdzięczała roli, jaką wówczas pełniła - była dużym portem i posiadała strategiczne położenie na szlaku handlowym wiodącym ze wschodu na zachód. Stolicą Sri Lanki została jednak dopiero w roku 1815, po przejęciu kraju przez Anglików.

Zobaczymy między innymi dzielnicę Fort, do której w XVI wieku zaczęli napływać Portugalczycy. Obszar ten zwany wówczas Kolonthota, szybko stał się jednym z najważniejszych centrów handlowych wyspy, ufortyfikowane przez Portugalczyków celem uzyskania kontroli nad wyspą. Fortyfikacje w roku 1656 zostały przejęte przez Holendrów, a następnie w 1815 r. przez Anglików, którym służyły za centrum administracyjne.

Kilka dziesięcioleci później, kiedy Brytyjczycy stwierdzili brak militarnych zagrożeń w stosunku do Kolombo, fortyfikacje zostały zniszczone.

Chociaż z dawnych umocnień pozostały tylko ruiny to w omawianej dzielnicy występuje nadal szereg historycznych budowli, a dzielnica Fort - tak jak była za czasów panowania Portugalczyków tak i obecnie jest handlowym i finansowym centrum Sri Lanki.

Na trasie naszej wycieczki ulicami Kolombo znajdzie się Pettah, tętniący życiem bazar, oraz modna dzielnica mieszkaniowa Ogrody Cynamonowe „Cinamons Gardens”, która nazwę swą zawdzięcza występującej tutaj w przeszłości plantacji cynamonu. Przejdziemy długą promenadą, Galle Face Green, która na długości 1000 m prowadzi brzegiem Oceanu Indyjskiego. Tuż obok promenady znajduje się gigantyczny trawnik (proszę wyobrazić sobie Central Park w Nowym Jorku bez drzew) wykorzystywany kiedyś na zawody konne i jako pola golfowe.

W przypadku przyjazdu do Kolombo w późnych godzinach wieczornych, zwiedzanie miasta przeniesione zostanie na następny dzień, przed wyjazdem do Dambulla.

Przejedziemy do miejscowości Dambulla, gdzie spędzimy trzy kolejne noce.

W drodze zatrzymamy się na obiad. Po przybyciu na miejsce będzie czas na odpoczynek i podziwianie piękna okolicy.

Rano odwiedzimy umocnienia w Sigiriya, potocznie zwaną ”Lwią Skałą”, jeden z najważniejszych punktów naszej wycieczki.

Ten wysoki na 200 metrów skalny monolit góruje nad okolicą i wraz z ruinami dawnej twierdzy oraz przepięknym ogrodem wodnym powoduje, iż kompleks Sigiriya bez wątpienia należy do najbardziej imponujących i wartych odwiedzenia miejsc Azji Południowej.

Twierdza powstała w piątym wieku za panowania potężnego władcy Kasyapa, a jej długa historia obfituje w okrutne zabójstwa, tandetne intrygi i podłe zdrady.

Niesamowita atmosfera tego miejsca towarzyszy turystom w drodze na jej szczyt prowadzącej pomiędzy „łapami” lwa oraz freskami przedstawiającymi olśniewająco piękne dziewice.

Stąd przejedziemy do Polonnaruwa. W średniowieczu miejscowość ta była dumną stolicą wyspy (wiek XI-XIII). Zabytki takie jak: ruiny, dagoby (relikwiarze buddyjskie) i statuy, mimo upływu czasu zachowały się w dobrym stanie. Lokalizacja miasta jest cudowna, w otoczeniu tropikalnej roślinności nad brzegiem ogromnego i unikatowego zbiornika wodnego, który od XII wieku dostarcza wodę miastu i okolicznym równinom.

Pośród wszystkich pięknych budowli i kamiennych rzeźb, najbardziej imponuje świątynia Gal Vihara ze swymi olbrzymimi figurami Buddy wykutymi w jednym bloku granitu.

Zabytkowa części miasta pełna jest wartych zobaczenia atrakcji turystycznych, zlokalizowanych jedna obok drugiej.

Po śniadaniu wyruszymy do Habarana, miasta położonego niedaleko Sigiriya. Tu zmienimy środek transportu na wozy zaprzężone w woły. W spokojnym tempie przejedziemy wśród zielonych pól. Zobaczymy jak wygląda codzienne życie tutejszej wioski. Po drodze zatrzymamy się przy świątyni, blisko jeziora Hiriwadunna. Stąd łodzią przepłyniemy do tradycyjnego gospodarstwa, tzw. chena, gdzie spróbujemy królewskich orzechów kokosowych uprawianych jedynie na Sri Lance. Królewski orzech kokosowy jest żółty i trochę mniejszy od tradycyjnego orzecha. Wykorzystanie znajduje nie miąższ, lecz jedynie pożywny płyn orzecha. Królewski orzech kokosowy żartobliwie nazywany jest naturalną apteką z uwagi na bogactwo witaminy E, żelaza, wapnia, fosforu i białka.

Łodzią dotrzemy następnie do domu, którego mieszkańcy zademonstrują nam sposób przygotowywania tradycyjnego obiadu. Otrzymamy go do spożycia na liściu lotosu. Na deser będzie świeży owoc.

Po obiedzie zobaczymy świątynię w jaskini w Dambulla, jedną z najbardziej imponujących tego typu na Sri Lance. Pomiędzy wieloma figurami - z czego 48 przedstawiają Buddę - znajdziemy także rzeźby z 12 wieku, symbolizujące Upulvan (Wisznu) oraz Saman. Uważa się, że najprawdopodobniej są one najstarszymi i najlepiej zachowanymi statuami devala na świecie.

Historia jaskini sięga pierwszego wieku p.n.e., kiedy to król Valagam Bahu szukał schronienia po tym, gdy najeźdźcy zmusili go do opuszczenia miejscowości Anuradhapura.

Rankiem wyruszymy w drogę do Kandy. Po drodze zatrzymamy się w dużym ogrodzie, aby zobaczyć, posmakować i poczuć zapach egzotycznych przypraw. Zapoznamy się jednocześnie z tradycyjnym ziołolecznictwem i masażem zdrowotnym. Jeśli czas nam pozwoli, przespacerujemy się po jednej z uroczych wiosek leżącej na trasie naszej wycieczki.

Królewskie miasto Kandy było stolicą kraju od XV do XVIII wieku. To malownicze miasto jest niezwykle pięknie położone, dobrze chronione wzgórzami i przecięte Mahaweli – najdłuższą rzeką Sri Lanki. Odwiedzimy ogród botaniczny, znany między innymi ze swojego zbioru orchidei. W ogrodzie występuje ponad 4 000 gatunków roślin, w tym orchidee, rośliny przyprawowe, rośliny o działaniu leczniczym a także różnego rodzaju palmy. Z jednym z drzew związana jest szczególna historia. Tak zwane Drzewo Kuli Armatniej zostało posadzone przez samego króla Jerzego V i królową Marię podczas ich wizyty w ogrodzie w roku 1901. Gałęzie drzewa uginają się od ciężaru okrągłych i ciemnych owoców przypominających kule armatnie, od których pochodzi nazwa drzewa.

Po przybyciu do hotelu zostaniemy zakwaterowani na dwa noclegi.

Przyozdobionym tuk tukiem wyruszymy na wycieczkę po Kandy. Będzie to zabawne przeżycie, które z pewnością wzbudzi lekkie zainteresowanie w mieście. Będziemy mieli także czas na to, by samodzielnie zapoznać się z tym tętniącym życiem miastem, w którym znajduje się mnóstwo sklepów, kawiarni oraz małych straganów sprzedających najróżniejsze produkty. Po objedzie zwiedzimy Świątynię Zęba, uważaną za najważniejszą budowlę sakralną Sri Lanki, gdzie jak się uważa, przechowywany jest jeden z zębów Buddy.

Przed kolacją zobaczymy jeszcze spektakl taneczny, podczas którego artyści będą tańczyć na rozżarzonych węglach.

Przejedziemy na małą stację Peradeniya, położoną na obrzeżach Kandy, skąd następnie pociągiem wyruszymy w trasę prowadzącą poprzez wzniesienia do Nuwara Eliya. Przewidywany czas przejazdu pociągiem to 4-5 godzin. Nuwara Eliya to zalesiony obszar charakteryzujący się cudowną przyrodą, położony u podnóża najwyższej góry Sri Lanki, Pidurutalagala (2 524 metrów n.p.m.).

Występująca tu przyjemna temperatura czyni to miejsce wyjątkowym. Z dala od miejskiego zgiełku i hałasu będziemy mogli nacieszyć się widokiem rzadko spotykanych okazów roślin, ptaków oraz zwierząt, które doskonale czują się w tutejszym klimacie. W okolicy znajduje się niezliczona ilość wodospadów, jaskiń i wszędzie obecnych krzaków herbaty.

Sri Lanka znana jest z produkcji herbaty. Zwiedzając jedną z plantacji wokół Nuwara Eliya poznamy najlepsze jej gatunki. Będziemy mogli kupić najwyższej jakości herbatę po szczególnie niskich cenach.

Po przyjeździe do Nuwara Eliya zapoznamy się bliżej z miastem, a następnie zameldujemy się w naszym hotelu.

Z Nuwara Eliya przejedziemy do Parku Narodowego Udawalawe, z najliczniejszym pogłowiem dzikiej zwierzyny na Sri Lance.

Ze swoimi licznymi hordami słoni, dzikich bawołów i sambarów może on spokojnie konkurować z sawannami afrykańskimi. Szansa na spotkanie w nim słoni jest większa w porównaniu z innymi wschodnioafrykańskimi parkami narodowymi.

W parku znajdziemy także mangusty, szakale, warany, krokodyle i wargacze. Ponadto występuje tu 30 różnych rodzajów węży oraz wiele gatunków ptaków – 210 wg ostatniego spisu.

Jeśli szczęście nam dopisze, być może uda nam się dostrzec lamparta, jednak zdarza to się rzadko.

Większość biur podróży ma w swojej ofercie wizytę w bardziej znanym Parku Narodowym Yala, gdzie często przewijają się tłumy turystów i mnóstwo dżipów, co naturalnie przyczynia się do wystąpienia u zwierząt stresu.

Mając to na uwadze Albatros wybrał mniej uczęszczany Park Narodowy Udawalawe, gdzie zwiedzanie odbywa się w o wiele bardziej spokojnym klimacie.

Po przeżyciach związanych z obserwacją cudownej natury i bogactwa fauny, zameldujemy się w hotelu położonym w pobliżu parku.

Wczesnym rankiem opuścimy hotel Udawalawe i przejedziemy do miasta portowego Galle, gdzie spędzimy przedpołudnie. Zobaczymy główną atrakcję miasta, jaką jest piękny stary fort wzniesiony w 1663 r. przez holenderskich kolonizatorów, którzy wyparli Portugalczyków. Fort, wpisany w roku 1988 na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO, przypomina o ich dawnej obecności na wyspie.

W Galle zobaczymy także dzwonnicę, holenderski kościół i muzeum historyczne.

Nastęnie zostaniemy zakwaterowani w cudownym hotelu przy złotej piaszczystej plaży, 60 km na południe od Kolombo.

Po krótkiej chwili odpoczynku w komfortowych pokojach spotkamy się na kolacji w restauracji hotelowej.

Dzień ten przewidziano na wypoczynek na plaży.

Dla niezainteresowanych taką formą spędzania wolnego czasu, istnieje możliwość wzięcia udziału w jednodniowej wycieczce (opcjonalna - płatna dodatkowo), z największymi atrakcjami turystycznymi.

W programie wycieczki zwiedzanie kopalń kamienia księżycowego w Meetiyagoda oraz sklepu masek w Ambalangoda, specjalizującego się w wyrobie masek drewnianych.

W miejscowości Kosgoda wizyta w centrum hodowli żółwia. Pracownicy centrum oraz wolontariusze z dużym sukcesem koncentrują się na ochronie populacji żółwia w rejonie Kosgoda. Po obiedzie rejs rzeką Madu Ganga przez lasy namorzynowe (mangrowe).

Wizyta u lokalnych wytwórców cynamonu i oleju cynamonowego.

Wieczorem pożegnalna kolacja.